Słodkości Zwierzątka RoślinyMuzyka Inne

wtorek, 30 sierpnia 2011

Eat me, drink me...

Przeglądając romwe.com natknęłam się na ciekawą interpretacje motywu "Alicji w krainie czarów". Już dawno myślałam o czymś związanym z Alicją, ale zaczął się na nią bum i moje chęci trochę osłabły;) Aż do dziś.. wstałam rano i zabrałam się za lepienie muffinka, karty i butelki, z którą miałam najwięcej problemu. Zrobiłam to trochę inaczej, po swojemu, tam-na romwe- była karta, króliczek i zegarek..Ale uznałam, że to jednak rzeczy.. poniekąd spożywcze najbardziej oddają charakter krainy czarów:)  I oto jest moje alicjowe coś:D ENJOY!




sobota, 27 sierpnia 2011

Chanelka

Dzisiaj czarna torebka, powiedzmy, że chanelka;] Oglądałam ostatnio program 'Słodki biznes, w którym Buddy Valastro robił genialne torty i jeden, na którym były torebki, szminki, buty. Świetnie wykonany! I to on mnie zainspirował:) Pomyślałam, że skoro można zrobić cukrową chanelkę, to czemu nie modelinową?:)



niedziela, 21 sierpnia 2011

Pingwinki

Zdublowałam kiedyś już robiony wzór, dla mojej siostry ciotecznej:) Te pingwinki są takie słodkie i urocze:D
(Po raz pierwszy tak krótki post;>)

sobota, 20 sierpnia 2011

Chocomuffin

Brakuje mi inwencji w tworzeniu z modeliny, ale jutro się chyba za coś zabiorę, bo znalazłam dzisiaj wiele inspiracji.. Za to dużo gotuje i piekę, a to w sumie też jakiś rodzaj kreatywności, jeśli tak jak ja, idzie się na żywioł i próbuje coś stworzyć bez przepisu;D Więc z braku laku.. Upiekłam babeczki czekoladowe. tutaj jeszcze bez polewy(rozpuściłam czekoladę), ale rozładował mi się aparat.. Zrobiłam też kruche z ananasami, ale ..patrz pierwsza część zdania-.-W każdym razie ENJOY:D




środa, 17 sierpnia 2011

Koszulka

Kilka postów temu zapowiadałam, że maluję sobie koszulkę. Pomalowałam przód i zostawiłam ją na pastwę losu;p Ale wczoraj odczułam potrzebę dokończenia. I oto mam kosmiczną koszulkę! Jest jeszcze bardzo sztywna, bo dopiero co wyschła, muszę ją uprać i wtedy zobaczyć jaki będzie całkowity efekt końcowy. A teraz przedstawiam ją:) Z tyłu wygląda lepiej niż z przodu;D


niedziela, 14 sierpnia 2011

Dzień po:)

Wróciłam:D Było super, na pewno pójdę w przyszłym roku:D
Do rzeczy-dziś pokazuję resztę prezentu:)
Gitara jeszcze z powichrowanymi strunami, ale na szczęście udało mi się je naprostować:)
Zawsze obiecywałam P. że na urodziny dostanie Fendera, Huntery, Mini Coopera :D No i dostała-w wersji z modeliny:D Każda z tych 'markowych' rzeczy ma swoje logo (samochodzik i fender z tyłu;)







czwartek, 4 sierpnia 2011

Prawdziwe ciacha!

Upiekłam muffiny.. to dodatek do prezentu. Każdy kto zna P. wie, że robi ona genialne muffinki;D Kiedyś pokazała mi genialną stronę: http://ciasteczkowepotwory.blox.pl/2011/07/Teczowe-cupcakei.html I znalazłam tam przepis na cudownie wygladające babeczki.. Kolejna rzeczą są ciasteczkowe potwory, które zrobiłam jakiś rok temu, kiedy to zaczęłam bawić się modelina, ale bez większego celu. Dziś przykleiłam do dwóch sztyfty i mam kolczyki, a jeden dostał posadę pierścionka.
Kolejnie, chce powiedzieć, że idę na pielgrzymkę-trasa-Radom-Częstochowa. Nie bedzie mnie od 6 do 13 sierpnia. Przepraszam za tę nieobecność, ale pielgrzymka to coś co muszę przeżyć. Mam nadzieję, że wrócę z większym optymizmem na nowe jutro. Zrobiło się troszeczkę refleksyjnie, więc pokazuję zdjęcia z przygotowań muffinek i samego muffina! Zapomniałam włożyć papilotki do foremek.. później okazało się, że sie skończyły i musiałam sobie radzić..
Ostatnie co chcę powiedzieć: jako, że mieszkam na wsi.. ciężko było o barwnik spożywczy. A koniecznie potrzebowałam niebieskiego. Ostatnia deska ratunku-najobrzydliwsze lody świata. Ale dało radę!:D Jest niebieski!




poniedziałek, 1 sierpnia 2011

1/2x1/4 prezentu

Dzisiaj pierwszy sierpniowy dzień, a w czwartek idę na 18stkę bardzo dobrej koleżanki, więc musiałam zastanowić się nad prezentem. Na razie mam największą część i pudełko (jest na mniejszą część prezentu). Nie zdradzę na razie, co dostanie.. Raczej nie zajrzy tutaj, ale w razie czego zobaczy jedynie opakowanie:D Muszę przyznać, że nad żadnym prezentem się jeszcze tak nie napracowałam(gift 4-częściowy, nie licząc pudełka:) Mam nadzieję, że P. doceni moją pracę.
Ostatnio codziennie paćkam się w modelinie i mam już dużo nowych rzeczy do obfotografowania, ale nie mogę dodawać postów kilka razy dziennie, bo się znudzi:D
Ahh i pudełko nie jest malutkie. Ma jakieś 15 cm srednicy:), oglądając zdjęcia, zobaczyłam, że ma jakąś dziwną brązową plamę, ale już ją usunęłam:)