wtorek, 30 sierpnia 2011
Eat me, drink me...
Przeglądając romwe.com natknęłam się na ciekawą interpretacje motywu "Alicji w krainie czarów". Już dawno myślałam o czymś związanym z Alicją, ale zaczął się na nią bum i moje chęci trochę osłabły;) Aż do dziś.. wstałam rano i zabrałam się za lepienie muffinka, karty i butelki, z którą miałam najwięcej problemu. Zrobiłam to trochę inaczej, po swojemu, tam-na romwe- była karta, króliczek i zegarek..Ale uznałam, że to jednak rzeczy.. poniekąd spożywcze najbardziej oddają charakter krainy czarów:) I oto jest moje alicjowe coś:D ENJOY!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
rzeczywiście, bardzo ciekawa interpretacja :)
OdpowiedzUsuńTo jest świetne !
OdpowiedzUsuńJest twoją fanką <3
Pozdrawiam:*
www.love-arts.blogspot.com
Piękny i bardzo oryginalny wisiorek :]
OdpowiedzUsuńPodoba mi się, że butelka jest w całości z modeliny :)
:D Kuki dziękuje!:D Za wszystkie komentarze i ten przemiły!:D :*
OdpowiedzUsuńSuper naszyjnik:) świetnie wyszedł Ci muffin:)
OdpowiedzUsuńpiękny i bardzo pomysłowy :D ta karta jest świetna!
OdpowiedzUsuńświetny pomysł, wyszło imponująco :)
OdpowiedzUsuń