Słodkości Zwierzątka RoślinyMuzyka Inne

niedziela, 11 grudnia 2011

Ciasteczko

Chciałoby sie powiedzieć- o matko! Nowy post!- wiem, strasznie zaniedbuję bloga i nie jest to spowodowane tym, że nic kreatywnego nie robię, ale po prostu długo nie miałam aparatu. Zdjęcia z telefonu wolałam sobie darować(chociaz mój aparat nie jest wypasiona lustrzanką,a te zdjęcia genialnością nie grzeszą). Postaram się popracować nad zmianą tła i lepsza jakością zdjęć.Ale lepsze cos niż nic, więc już jestem. W międzyczasie była moja 18stka. Cudowny tydzień w życiu:D A dziś pokazuje pierścionek. Na prezent. Mam już zrobione dwie kolejne rzeczy, więc postaram się wrzucić w czasie krótszym niż tydzień:)

piątek, 11 listopada 2011

Wiolonczela..

Kolejna broszka.. kolejny prezent. Wybieram się na 18stkę do koleżanki, która gra na wiolonczeli, więc pomyslałam o czymś takim.( To tzw.mniejsza połowa mojego prezentu, do tego bon na sushi, które tak uwielbia:)  Znowu problem ze strunami, ale myślę, ze przymknie na to oko i o zgrozo zapomniałam o stroikach xD 18stka w stylu lat 18-tych, więc też twórczo, bo sama robiłam przebranie, może później wstawię jakieś zdjęcie. Tymczasem post ląduje w zakładce Muzyka:)


wtorek, 25 października 2011

Arbuz

Dzisiaj odmiana! Broszka arbuz. Broszka! ;) Jakiś czas temu zrobiłam pierwsza broszke w moim zyciu, ale już sprzedałam i nie zdązyłam sfotografować. Dodatkowo zrobiłam, moim zdaniem, lepszą wersję Oreo, ale tez już poszła, więc teraz zanim wypuszczę z rąk arbuza, wstawiam zdjęcia.



czwartek, 20 października 2011

Jeszcze jeden..

Kolejny raz torty, bo takie było zamówienie. 3, bo jeden jest dla dziewczyny z przebitym tylko jednym uchem. Parka została:) Zamarzył mi się torcik z kawową nutą..


poniedziałek, 10 października 2011

Kawałek tortu, proszę..

Tak, wiem, moja obecnośc tutaj jest nader rzadka..ale nigdy nie spodziewałabym sie, że będę tak zaganiana.. Z każdej strony słychac jedynie-Matura! Studniówka(to duzo cześciej:D) Ale udało mi sie,  na zamówienie koleżanki zrobić kolczyki kawałki tortu, 2 zawieszki, a  w planach mam broszkę albo kolejną zawieszkę, zależy to od wielu czynników. Mój kolega, który jest bardzo spostrzegawczy i zawsze widzi jakieś niedociagnięcia w moich pracach, wreszcie zaaprobował tę bez wiekszych zastrzeżen:D  Pozostaje jedynie życzyc miłego ogladania (o ile nie straciłam wszystkich czytelników ;)



poniedziałek, 19 września 2011

Oreo

Oreo! Oreo! Zrobiłam to pyszne ciasteczko:D Chciałam także przeprosić (tych, którzy może jeszcze to czytają) za długą nieobecność, ale wiąże się to z tym, że jestem teraz w klasie maturalnej i mam wiele zajęć, więc blog prowadzony będzie mniej intensywnie niż w wakacje. Postaram się tu byc przynajmniej co weekend:) Zdjęcia prześwietlone, ale nie mam czasu, żeby dodać inne, a jak to mówia"jak sie nie ma co sie lubi, to sie lubi co sie ma" :D, więc niech juz będą. Kończąc tak, by post zamknął się w kompozycji klamrowej-ENJOY Oreo!Oreo!
Pozdrawiam:D



środa, 7 września 2011

Love around us..

Po pierwsze, chcę strasznie przeprosić, za ponad tygodniową przerwę, ale przez cały ten czas nie miałam dostępu do internetu.. Jakieś usterki związane z modemem.. A ja jako człowiek od internetu uzależniony, tez nie miałam lekko:D  Po drugie chcę podziękować stałym czytelnikom, o których dowiedziałam się ostatnio w szkole:D A po trzecie przedstawiam kolejną buteleczkę.. na które mam ostatnio...jakby to poetycko ująć... jazdę:D



wtorek, 30 sierpnia 2011

Eat me, drink me...

Przeglądając romwe.com natknęłam się na ciekawą interpretacje motywu "Alicji w krainie czarów". Już dawno myślałam o czymś związanym z Alicją, ale zaczął się na nią bum i moje chęci trochę osłabły;) Aż do dziś.. wstałam rano i zabrałam się za lepienie muffinka, karty i butelki, z którą miałam najwięcej problemu. Zrobiłam to trochę inaczej, po swojemu, tam-na romwe- była karta, króliczek i zegarek..Ale uznałam, że to jednak rzeczy.. poniekąd spożywcze najbardziej oddają charakter krainy czarów:)  I oto jest moje alicjowe coś:D ENJOY!




sobota, 27 sierpnia 2011

Chanelka

Dzisiaj czarna torebka, powiedzmy, że chanelka;] Oglądałam ostatnio program 'Słodki biznes, w którym Buddy Valastro robił genialne torty i jeden, na którym były torebki, szminki, buty. Świetnie wykonany! I to on mnie zainspirował:) Pomyślałam, że skoro można zrobić cukrową chanelkę, to czemu nie modelinową?:)



niedziela, 21 sierpnia 2011

Pingwinki

Zdublowałam kiedyś już robiony wzór, dla mojej siostry ciotecznej:) Te pingwinki są takie słodkie i urocze:D
(Po raz pierwszy tak krótki post;>)

sobota, 20 sierpnia 2011

Chocomuffin

Brakuje mi inwencji w tworzeniu z modeliny, ale jutro się chyba za coś zabiorę, bo znalazłam dzisiaj wiele inspiracji.. Za to dużo gotuje i piekę, a to w sumie też jakiś rodzaj kreatywności, jeśli tak jak ja, idzie się na żywioł i próbuje coś stworzyć bez przepisu;D Więc z braku laku.. Upiekłam babeczki czekoladowe. tutaj jeszcze bez polewy(rozpuściłam czekoladę), ale rozładował mi się aparat.. Zrobiłam też kruche z ananasami, ale ..patrz pierwsza część zdania-.-W każdym razie ENJOY:D




środa, 17 sierpnia 2011

Koszulka

Kilka postów temu zapowiadałam, że maluję sobie koszulkę. Pomalowałam przód i zostawiłam ją na pastwę losu;p Ale wczoraj odczułam potrzebę dokończenia. I oto mam kosmiczną koszulkę! Jest jeszcze bardzo sztywna, bo dopiero co wyschła, muszę ją uprać i wtedy zobaczyć jaki będzie całkowity efekt końcowy. A teraz przedstawiam ją:) Z tyłu wygląda lepiej niż z przodu;D


niedziela, 14 sierpnia 2011

Dzień po:)

Wróciłam:D Było super, na pewno pójdę w przyszłym roku:D
Do rzeczy-dziś pokazuję resztę prezentu:)
Gitara jeszcze z powichrowanymi strunami, ale na szczęście udało mi się je naprostować:)
Zawsze obiecywałam P. że na urodziny dostanie Fendera, Huntery, Mini Coopera :D No i dostała-w wersji z modeliny:D Każda z tych 'markowych' rzeczy ma swoje logo (samochodzik i fender z tyłu;)







czwartek, 4 sierpnia 2011

Prawdziwe ciacha!

Upiekłam muffiny.. to dodatek do prezentu. Każdy kto zna P. wie, że robi ona genialne muffinki;D Kiedyś pokazała mi genialną stronę: http://ciasteczkowepotwory.blox.pl/2011/07/Teczowe-cupcakei.html I znalazłam tam przepis na cudownie wygladające babeczki.. Kolejna rzeczą są ciasteczkowe potwory, które zrobiłam jakiś rok temu, kiedy to zaczęłam bawić się modelina, ale bez większego celu. Dziś przykleiłam do dwóch sztyfty i mam kolczyki, a jeden dostał posadę pierścionka.
Kolejnie, chce powiedzieć, że idę na pielgrzymkę-trasa-Radom-Częstochowa. Nie bedzie mnie od 6 do 13 sierpnia. Przepraszam za tę nieobecność, ale pielgrzymka to coś co muszę przeżyć. Mam nadzieję, że wrócę z większym optymizmem na nowe jutro. Zrobiło się troszeczkę refleksyjnie, więc pokazuję zdjęcia z przygotowań muffinek i samego muffina! Zapomniałam włożyć papilotki do foremek.. później okazało się, że sie skończyły i musiałam sobie radzić..
Ostatnie co chcę powiedzieć: jako, że mieszkam na wsi.. ciężko było o barwnik spożywczy. A koniecznie potrzebowałam niebieskiego. Ostatnia deska ratunku-najobrzydliwsze lody świata. Ale dało radę!:D Jest niebieski!




poniedziałek, 1 sierpnia 2011

1/2x1/4 prezentu

Dzisiaj pierwszy sierpniowy dzień, a w czwartek idę na 18stkę bardzo dobrej koleżanki, więc musiałam zastanowić się nad prezentem. Na razie mam największą część i pudełko (jest na mniejszą część prezentu). Nie zdradzę na razie, co dostanie.. Raczej nie zajrzy tutaj, ale w razie czego zobaczy jedynie opakowanie:D Muszę przyznać, że nad żadnym prezentem się jeszcze tak nie napracowałam(gift 4-częściowy, nie licząc pudełka:) Mam nadzieję, że P. doceni moją pracę.
Ostatnio codziennie paćkam się w modelinie i mam już dużo nowych rzeczy do obfotografowania, ale nie mogę dodawać postów kilka razy dziennie, bo się znudzi:D
Ahh i pudełko nie jest malutkie. Ma jakieś 15 cm srednicy:), oglądając zdjęcia, zobaczyłam, że ma jakąś dziwną brązową plamę, ale już ją usunęłam:)